Z ,,tropikiem,, było tak... najpierw ujeżdżał go tata Chudego, potem sprzęt długo stał nieużywany,
potem dorwał się do niego brat Chudego, potem znów stał nieużywany, w międzyczasie jakieś remonty itp.
Wreszcie Chudy dojrzał do tego aby dosiadać tak zacnej maszyny. Wyremontował go i cieszy się prawie bezawaryjną jazdą.
A z Banditem to już całkiem inna historia. Kupił go od Rysia i prawie wcale nim nie jeździ. O.
|