News

Garaż Chudego.


MZ Trophy i Bandit 600

Z ,,tropikiem,, było tak... najpierw ujeżdżał go tata Chudego, potem sprzęt długo stał nieużywany, potem dorwał się do niego brat Chudego, potem znów stał nieużywany, w międzyczasie jakieś remonty itp. Wreszcie Chudy dojrzał do tego aby dosiadać tak zacnej maszyny. Wyremontował go i cieszy się prawie bezawaryjną jazdą. A z Banditem to już całkiem inna historia. Kupił go od Rysia i prawie wcale nim nie jeździ. O.


lucas.moto © 2012